Nalot pisobolszewickich troli. Zawsze zwarci (w pośladach) i gotowi szerzyc swoją propagande i udawac święte oburzenie.
Niekompetentna karierowiczka ze sg mianowana przez jakiegos dziadersa nagle sie przekonała, ze życie aroganckiej celebrytki wcale nie jest takie różowe ot co.

z policio sie nie wspolpracuje i tyle

D*pa jest do s*rania, a aktor do grania. O tym zapomniał ten nadęty d*pek, któremu się wydaje, że ma prawo obrażać innych, bo jest komediantem.