Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Piotr Metz wróci do Trójki, ale po przeprosinach dla Marka Niedźwieckiego, Bartosza Gila i Heleny Wachowicz. Kuba Strzyczkowski ma kłopot z Mirosławem Rogalskim
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (71)
WASZE KOMENTARZE
i pomyśleć, że wiele lat był gwiazdą TVN...
Rogalski, kolejny człowiek honoru z PIS... U schyłku poprzedniego PiSu w jednej stacji regionalnej był dyrektor, który przeczuwając zwolnienie założył chyba dwuosobowy związek zawodowy i codziennie przychodził rano, zamykał się w gabinecie na 8 godzin, po czym wychodził i jechał do domciu. Kilka miesięcy to trwało. Rogalski też poczeka, aż go wyniosą siłą, będzie moralnym zwycięzcą, 27:1 :)
Dyrektor Strzyczkowski powiedział: "Otrzymałem wezwanie przedprocesowe od adwokata Marka Niedźwieckiego, w których domaga się przeprosin za poważne naruszenie dóbr osobistych" . W tym punkcie powinien zachować się jak dyrektor i zająć stanowisko od razu pierwszego dnia pracy na antenie i na stronie radia: albo przeprosić albo poprzeć swojego poprzednika. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że został zatrudniony na stanowisku przez tych samych, którzy zatrudnili pana Kowalczewskiego. Ot, co!