Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Nowy szef radiowej Dwójki. Małaszko-Stasiewicz i Hawryluk zrezygnowali
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (27)
WASZE KOMENTARZE
To teraz chyba pora na niejakiego Holewińskiego? Gdyby ktoś nie kojarzył: facet od wspomnianej w artykule polityki historyczno-kulturalnej. Nie zapomnę audycji, którą prowadził tego wieczoru, gdy płonęła katedra Notre-Dame ("odusłyszeć" się nie da, a niestety szkoda). Zaprosił do studia niejakiego Roszkowskiego (tak, tego od podręcznika do HiT-u), po czym obaj przenieśli słuchaczy do jakiegoś równoległego wszechświata. Zasadnicza teza audycji: pożaru by nie było, gdyby nie laicka Europa. Gość płynął, prowadzący z entuzjazmem przytakiwał nawet najbardziej absurdalnym tezom. Nigdy wcześniej ani później nie słyszałem w PR czegoś podobnego (a przecież przez osiem ostatnich lat wiele się tam działo). Mam wątpliwości, czy rozgłośnia toruńska pozwoliłaby sobie na aż taki odlot. Ale jeśli na takie audycje faktycznie jest miejsce w radiowej Dwójce, to chyba nic już mnie nie zdziwi. Nawet była prezeska jako rzeczniczka Partii Razem wydaje się całkiem akceptowalna. ;-)
Posłuchamy, ocenimy
Właściwy człowiek na właściwym miejscu