Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Piotr Kabaj: Trwa nagonka na polską kulturę
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
Panie Kabaj, weźcie sie za sprzedaż muzyki przez Internet i nowe media... bo z tym najgorzej Wam idzie i sie dziwicie, ze sprzedaż nie idzie.
panie Kabaj, a dlaczego prywatne przedsiebiorstwa (mowie o komercyjnychstacjach) maja miec odgorny przykaz jaką muze maja grac? nie chce wdawac sie w dskusje nt. poziom dyrektorów muzycznych ani tzw. artystów bo wiadomo jak jest ale równie dobrze ustawodawca moze nakazac EMI wydawac tylko debiutantów (rozumiemy sie?).
"(...) ponieważ w sytuacji, kiedy piosenki odrzucane są przez rozgłośnie radiowe - my jako wydawcy jesteśmy zmuszeni do szukania alternatywnych sposobów promocji". - no tak trzeba sie wykazać kreatywnością, a tu moze byc problem :)
kuba żulczyk pieknie skomentował całą syfiastą sytuację we wprost:
"Okazało się, że polska muzyka jest tak koszmarna, że trzeba zmuszać Polaków do jej słuchania przepisami. Wedle nowelizacji ustawy 33 proc. piosenek granych przez radiostacje w tzw. primetime ma być w języku polskim. Posłom dziękujemy za masową torturę, a w imieniu Maryli Rodowicz również za jej nowe porsche. To, które sobie kupi za te ekstra ZAiKS-y."