Ja też chcę do Berlina, ja! Dajcie mi szansę, tak jak Jacek też potrafię szkalować Polskę!
Grajek2024-05-07 10:13
61
Super. Ale dlaczego nowy kierownik zagranicznej zwolnił następujących współpracowników matkę z małym dzieckiem, matkę z chorym dzieckiem (trwale) oraz osobę o odmiennej orientacji? To jakiś nowy standard?
Szkoda Kasi i Marzeny, dziewuchy na medal. Dobre dziennikarki. Tak samo jak szkoda Andrzeja. No cóż. Życzę tylko aby nikt z tym nowym kierownikiem tak nie postąpił. Niech sobie żyje spokojnie i niech nie musi przechodzić, przez to co ma młoda matka pozbawiona dochodu, czy matka z dzieckiem z niepełnosprawnością. Widać pap dziś nie jest już też dla osób o innych preferencjach... a na pewno nie jest już tym miejscem redakcja zagraniczna.
Z PAP-u2024-05-07 10:35
181
Super. Ale dlaczego nowy kierownik zagranicznej zwolnił następujących współpracowników matkę z małym dzieckiem, matkę z chorym dzieckiem (trwale) oraz osobę o odmiennej orientacji? To jakiś nowy standard?
Jerzy dumny jesteś z siebie? Żona z córką też dumne?
Mogłeś chociaż mieć odwagę zadzwonić do nich, porozmawiać? Nie ty wolałeś się wysługiwać innymi. Żeby nie było o Tobie głośno. Bo tego się przecież boisz najbardziej.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Magdalena Cedro na czele PAP w Brukseli, wraca Jacek Lepiarz
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
Ja też chcę do Berlina, ja! Dajcie mi szansę, tak jak Jacek też potrafię szkalować Polskę!
Szkoda Kasi i Marzeny, dziewuchy na medal. Dobre dziennikarki. Tak samo jak szkoda Andrzeja. No cóż. Życzę tylko aby nikt z tym nowym kierownikiem tak nie postąpił. Niech sobie żyje spokojnie i niech nie musi przechodzić, przez to co ma młoda matka pozbawiona dochodu, czy matka z dzieckiem z niepełnosprawnością. Widać pap dziś nie jest już też dla osób o innych preferencjach... a na pewno nie jest już tym miejscem redakcja zagraniczna.
Jerzy dumny jesteś z siebie? Żona z córką też dumne?
Mogłeś chociaż mieć odwagę zadzwonić do nich, porozmawiać? Nie ty wolałeś się wysługiwać innymi. Żeby nie było o Tobie głośno. Bo tego się przecież boisz najbardziej.