Jesteście demagogami opowiadając, że ktoś sprzeda ten gazeciany interes Niemcom- to jest niesprzedawalne , a Niemcy to za czasów PiSu zrobili najlepszy interes, że się tego pozbyli i znaleźli frajera, który to kupił. Zresztą po drodze było jeszcze wyprowadzenie czego się dało. Prawda jest taka że ten co to kupił powinien odpowiadać za działanie na szkodę firmy i państwa, ponieważ już w momencie kupna ten gazeciany biznes nie rokował na żadne przyszłe zyski - zakup był defraudacją. W świecie biznesu kupowanie czegoś aby to zamknąć ma tylko jeden sens kiedy kupuje się konkurencję i ją zamyka , a nie myśli się o gazetowej propagandzie z czasów minionych.