Niech wykupi prawa do ufc, których nie wykupił poprzedni zarząd

Toż RM doradcą medialnym przecież jest. A to transakcja typu B2B. Kupi Orange sport, zrestrukturyzuje (czyli pozwalnia), zmieni nazwę i jak już nikt nie będzie pamiętał, skąd to wziął, to się tego pozbędzie. A gdzie tu interes - zapytacie? A w tym, że za wszystko zapłaci Orange, tylko po cichu, jak swego czasu RASP Inforowi za utylizację truchła zwanego Dziennikiem. Ci wielcy tak bardzo nie lubią przegrywać, że już wolą odwalać takie kosztowne ściemy...

Oby kanał się nie rozpłynął, bo mają ciekawą ofertę (nie tylko piłkarską)