wszystko pięknie i same ochy i achy! Ale...z mojego punktu jako mężczyzny, który patrzy bardziej na modę męską niż damską i w momencie kiedy widzę Pana Filip Niedenthal który opowiada o swojej olbrzymiej pasji do mody etc i widzę, że jest zapięty na dwa 2 gudziki w marynarce, to tracę do niego zaufanie! Skoro Pan się zna na modzie i się pasjonuje modą a zapina się na 2 guziki jak człowiek, który nie zna kanonów i zasad panujących w świecie mody męskiej to coś tu nie gra...
remi18992018-02-17 13:39
00
Wreszcie kupiłam sobie Vogue, gdyż ma cenę na polską kieszeń, a te zagraniczne były dla mnie zawsze nieosiągalne poprzez astronomiczne ceny. Cieszę się z tej polskiej edycji , nie rozumiem tylko dlaczego wokół tego miłego przecież wydarzenia , powstało tyle wrogich i aroganckich komentarzy, to niedorzeczne.
ale jakie astronomiczne ceny? w empiku Vogue amerykański czy brytyjski kosztuje średnio 50 zł. Oczywiście, numer wrześniowy będzie znacznie droższy, ale 50 zł to astronomiczna cena? eeee
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Polski „Vogue”: własny styl, ciekawy layout, imponująca liczba reklam
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (66)
WASZE KOMENTARZE
wszystko pięknie i same ochy i achy! Ale...z mojego punktu jako mężczyzny, który patrzy bardziej na modę męską niż damską i w momencie kiedy widzę Pana Filip Niedenthal który opowiada o swojej olbrzymiej pasji do mody etc i widzę, że jest zapięty na dwa 2 gudziki w marynarce, to tracę do niego zaufanie! Skoro Pan się zna na modzie i się pasjonuje modą a zapina się na 2 guziki jak człowiek, który nie zna kanonów i zasad panujących w świecie mody męskiej to coś tu nie gra...
ale jakie astronomiczne ceny? w empiku Vogue amerykański czy brytyjski kosztuje średnio 50 zł. Oczywiście, numer wrześniowy będzie znacznie droższy, ale 50 zł to astronomiczna cena? eeee
http://www.rysuneksatyryczny.pl/2018/02/vogue-warszawa-i-ja.html