Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Old Spice Man obraża normalnych mężczyzn? KEM: reklama do zmiany (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (85)
WASZE KOMENTARZE
powinni zająć się też reklamami środków antybakteryjnych. Wesołe bakterie baraszkują sobie w kiblu a tu nagle przychodzi jakaś baba, zapuszcza środek i następuje masowy mord. Ostatnio był jakiś środek na zarazki w płucach. Małe, wesołe, szczęśliwe zarazki, niewinnie się bawiły, skakały sobie. I nagle przychodzi ktoś, wlewa coś i następuje rzeźnia. Dzieci to oglądają! :)
Pan zgłaszający pretensje nie ma totalnie dystansu do siebie - reklama traktuje temat z przymrożeniem oka. Niech rozsądzi obiektywnie te reklamy, które przedstawiają kobiety przedmiotowo, a bynajmniej nie mają zabarwienia humorystycznego - a mało takich w polskiej telewizji? eh hhh
Litości!!!
Kiedy kobiety od września dają za darmo (domeny), a poza tym sens życia mają umiejscowiony pomiędzy właściwymi preparatami przeciw przeziębieniowymi (witaminy), pieluchami, kostką rosołową, która spowoduje szczęście na twarzy partnera, depilatorem, golarką, dezodorantem, balsamem (również dla uśmiechu owego) jakoś mężczyźni nie protestują... Że jedyny wzorzec w reklamach to piękna seksowna szczupła matka, pani domu, kochanka etc. Polecam również złożyć protest przeciwko reklamie wiecznie młodym Krzysiem I. On też przecież nie reprezentuje "ciężko pracujących na rodzinę i niemających czasu na siłownię"
p.s. dla wszystkich krzykaczy :) nie jestem za odwetem i dyskryminacją mężczyzn, bo tak, bo my mamy gorzej ;)
całusy Panowie i głowa do góry, my też nie chcemy mieć mężczyzn na koniu ;)