Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Okładki, pozwy i pierwsza liga - Tomasz Lis o „Newsweeku”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (52)
WASZE KOMENTARZE
Pismo spadło poniżej poziomu bratniego Faktu. DNO !!!
Nie przeszkadzają mi okładki magazynów opiniotwórczych, dopóki nie uderzają we mnie. A tak robi upadające i obszczekujące wszystkich Uwarzam że, czy jakoś tak sie nazywające. Oprócz tego tytułu czytuję Politykę, Newsweeka, Wprost, Nie i Fakty i Mity. Żeby miec obraz całości. Gościa Niedzielnego nie, bo jednak im nie wierzę. I oto okazuje się, że czytając Newsweeka i Nie jestem albo hitlerowcem (młodym), albo kawalerzystą Budionnego. A chodząc po Warszawie z pochodniami, skandując "Żydzi do gazu", :Tusk do gazu", "Komorowski na szafot" i przeinaczając historię najnowszą - tak jak to czynią prawicowi publicycści i czytelnicy Uwarzam że - to małe miki? To nic takiego? Że chcielibyście odbudować komory gazowe w Auschwitz to nic? Wstydźcie się katolicy i prawicowcy. Dzieci Rydzyka i Jarosława. I obudźcie się, zanim poleje się pierwsza krew niewinnych.
Ciekaw jestem czy rednaczelnik Tomsz Lis jest za czy przeciwko cenzurze w internecie ?