Co jest z programami gospodarczymi? Wyłączyli biznesowe Radio PIN i Polsat 2 Biznes. Ekonomię ograniczyli już w Tok FM i w TVN24 BiŚ, a teraz w PR24.

A "Gociek wieczorową porą"...?

Irytuje mnie Pan Piotr Gociek. Jest on potwierdzeniem tezy, że człowiek od wszystkiego jest do niczego. Trochę o polityce, trochę o filmie, trochę o książkach. Gubię się. Domyślam się, że musi mieć duże ego. Dlaczego nie mógł od początku zająć się konkretną działką, bo nie było piniendzy? A może problem jest w tym, że pisowskie ławki są bardzo krótkie. Pani Dyrektor - przeczytałam, że zaczynała od researchu w Republice, z radiem nie miała nic wspólnego - zapytała się redaktorów, który tam się interesuje literaturą czy filmem? I Gociek odpowiada. Przeczytałam jego teksty w Do Rzeczy, obejrzałem jego program w Republice. Nuda. Brakuje mi w Republice programów Moroza, Kłopotowskiego, Matyszkowicza i Boruciaka. Wiadomo, ze większa część z nich poszła do TVP chyba poza Boruciakiem, ale za czasów Wildsteina można było coś obejrzeć. Chociaż linia polityczna mi nie odpowiada. Chociaż Boruciak miał chyba jedną audycję muzyczną w Polskim Radiu, ale go zdjęli, bo chyba chciał puszczać polski rap. PS Wymyśliłam nowy hashtag #gociekwieczorowąporą.