WOW straszne ruchy, kto to będzie oglądać. Hm podobno rząd miał podnosić gospodarkę a nie niszczyć kolejną jej gałąź.

Jestem wielkim fanem starej "Sondy", ale nowa propozycja nie powala. Dla mnie osobiście, najważniejsze były spory sceptyka z entuzjastą, czyli Kamińskiego z Kurkiem. Ich dyskusje nakręcały program. Pojedynczy prowadzący, to już nie to samo. Szkoda, w takiej sytuacji wolę oglądnąć sobie w intrenecie archiwalne odcinki, szczególnie te gdzie głos w materiałach podkładał Jan Suzin.

Może i nowy prowadzący to dobry specjalista. Wracając do sprawdzonej marki powinno się zachować jej najważniejsze cechy. Szkoda, miałem apetyt na fajny program, a wyjdzie pewnie jak zwykle...

pozytywny rezonans - mówi Chmiel i fizyk dr Tomasz Rożek tego nie komentuje?