ale akcja ze zbiórką swietna- alimenciarz z kucykiem już pospłacał długi, to teraz lewaczki następnemu spłacają długi - bo facet od zbiórki jest w KRS-ie;) ale jaja, ale jaja:)
conf2017-02-16 07:26
00
Co do faktów: 1. Wedle nagrań z dwóch kamer wzdłuż drogi, tzw. kolumna uprzywilejowana ani nie była kolumną (oczywiście za duży odstęp między 1 a 2 pojazdem), ani nie była uprzywilejowana (brak sygnałów dźwiękowych i brak sygnałów świetlnych samochodu Premier); więc nie mogła wyprzedzać na podwójnej ciągłej. 2. Chłopak i tak powinien patrzeć w lusterka, ale brakło mi doświadczenia w niestandardowej sytuacji.
Skręcając w lewo przy podwójnej ciągłej miał patrzeć w lusterka? Nie, to nie jest jego obowiązek. Owszem, dla własnego bezpieczeństwa, warto sprawdzić każdą opcję, nawet mało prawdopodobną, bo szaleńców na drogach nie brakuje. Ale jego głównym obowiązkiem było patrzenie w prawo, aby nie doszło do stłuczki z pojazdem z przeciwległego pasa.
lssrs2017-02-16 07:27
00
Ta akcja pokazuje też jak wiele ludzi w Polsce to kompletni idioci. W naszym kraju jest wiele cierpiących, chorych dzieci, którzy potrzebują pieniędzy a ludzie wpłacają pieniądze na jakiegoś gościa, który rozwalił samochód i przez to trzy osoby trafiły do szpitala. Co trzeba mieć w głowie, żeby dobrowolnie przeznaczyć na to pieniądze...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Zrzutka na Seicento - zamiast 5 tys. ponad 100 tys. zł. "Swoisty fenomen"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (68)
WASZE KOMENTARZE
ale akcja ze zbiórką swietna- alimenciarz z kucykiem już pospłacał długi, to teraz lewaczki następnemu spłacają długi - bo facet od zbiórki jest w KRS-ie;) ale jaja, ale jaja:)
Skręcając w lewo przy podwójnej ciągłej miał patrzeć w lusterka? Nie, to nie jest jego obowiązek. Owszem, dla własnego bezpieczeństwa, warto sprawdzić każdą opcję, nawet mało prawdopodobną, bo szaleńców na drogach nie brakuje. Ale jego głównym obowiązkiem było patrzenie w prawo, aby nie doszło do stłuczki z pojazdem z przeciwległego pasa.
Co, zbieraja na samochod dla Macierewicza?!