Nie bardzo rozumiem. Przecież jeśli napisze krytyczny tekst albo niepochlebny dla danej osoby, ro po autoryzacji ta osoba na 100% go odrzuci. Jaki w tym sens i logika ?? To samo dotyczy newsów które nie sa robione po myśli danej stacji. Nie ma opcji by przeszły i i by taka osoba długo popracowała.
autoryzacja nie dotyczy całości materiału. dotyczy wypowiedzi - chcesz kogoś zacytować, autoryzuj to, co podajesz jako jego słowa.
A co w takim razie z cytatami z publicznych przemówień. Np ktoś będzie podgrzewał swoich zwolenników mówiąc że opozycja stoi tam gdzie stało zomo, ale już nie wyrazi zgody by go zacytować. Zresztą ja tu widzę inny problem. Podejrzewam że politycy PiS dla zasady będą odmawiać autoryzacji GW, Newsweekowi, Polityce, nawet jeżeli wypowiedź dotyczyć będzie pogody.
mm2017-12-12 11:39
00
autoryzacja to nie jest możliwość zabronienia publikacji... jeśli opubllikuje się słowa identycznie jak zostały wypowiedziane to nie ma problemu z publikacją... wątpliwości są przy skrótach czy "oddaniu intencji" autora wypowiedzi...
do @mm2017-12-12 14:26
00
Nie bardzo rozumiem. Przecież jeśli napisze krytyczny tekst albo niepochlebny dla danej osoby, ro po autoryzacji ta osoba na 100% go odrzuci. Jaki w tym sens i logika ?? To samo dotyczy newsów które nie sa robione po myśli danej stacji. Nie ma opcji by przeszły i i by taka osoba długo popracowała.
autoryzacja nie dotyczy całości materiału. dotyczy wypowiedzi - chcesz kogoś zacytować, autoryzuj to, co podajesz jako jego słowa.
A co w takim razie z cytatami z publicznych przemówień. Np ktoś będzie podgrzewał swoich zwolenników mówiąc że opozycja stoi tam gdzie stało zomo, ale już nie wyrazi zgody by go zacytować. Zresztą ja tu widzę inny problem. Podejrzewam że politycy PiS dla zasady będą odmawiać autoryzacji GW, Newsweekowi, Polityce, nawet jeżeli wypowiedź dotyczyć będzie pogody.
To nic innego jak zwykły bubel. Takie prawo dla prawa. Można coś napisać , bez dosłownego cytowania wypowiedzi. A co z takim przykładem, często to ma miejsce.....z tłumu wydobywały się okrzyki ...i tu można coś tam coś tam napisać.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Od dzisiaj zmiany w prawie prasowym. Grzywna za brak informacji o prawie do autoryzacji
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (14)
WASZE KOMENTARZE
A co w takim razie z cytatami z publicznych przemówień. Np ktoś będzie podgrzewał swoich zwolenników mówiąc że opozycja stoi tam gdzie stało zomo, ale już nie wyrazi zgody by go zacytować. Zresztą ja tu widzę inny problem. Podejrzewam że politycy PiS dla zasady będą odmawiać autoryzacji GW, Newsweekowi, Polityce, nawet jeżeli wypowiedź dotyczyć będzie pogody.
autoryzacja to nie jest możliwość zabronienia publikacji... jeśli opubllikuje się słowa identycznie jak zostały wypowiedziane to nie ma problemu z publikacją... wątpliwości są przy skrótach czy "oddaniu intencji" autora wypowiedzi...
To nic innego jak zwykły bubel. Takie prawo dla prawa. Można coś napisać , bez dosłownego cytowania wypowiedzi. A co z takim przykładem, często to ma miejsce.....z tłumu wydobywały się okrzyki ...i tu można coś tam coś tam napisać.