Ano tak,bo wszyscy od pisu to mają zlasowane mózgi albo będą mieć i wszystko polityczne,czyt.to słowo w negatywnym tylko sensie,to od pisu i Kaczora. Te inne jak najbardziej polityczne,ależ skądże. Chłopie są różne natręctwa i takie choroby,zjawiska i postawy na O. na P...co się niektórym wszystko z jednym kojarzy.Jest jeszcze mania prześladowcza. NIe idź drogą chorych z nienawiści ludzi, którzy na nie choruują. jeszcze czas. Zdecydowanie. Możesz tych intencji,kontekstu i znaczenia nie nazywać politycznym,który był w tamtych reklamach lidla;bo faktycznie można to pod parę innych określeń podciągnąć,ale to też pasuje.
A wracając do tematu artykułu, to ciekawe,że oburzeni są różni, i ci,krtórzy uważają formę reklamy to co się wniej dzieje za przegięcie,czy o jedno powielenie za dużo, ic i,którzy uważają,że to lekceważenie i promowanie.
Moze przedobrzyli i nie trafili w moment,ale z drugiej strony...wszystkich łączymy, my.niezależnie od problemów,z nami ich nie masz,z nami możesz radośnie manifestować,uspokoić się,nie manifestować...
A biliony butelek idą...

Problem z du*y. I to wszystko.