Żenująca bajeczka. Zrobiliby lepiej film o wydarzeniach, z których Polska rzeczywiście wyszła zwycięsko.

No doprawdy, hamerykańskie baje na temat historii rodem z hollywoodu są O.K., ale promocja własnego kraju to już coś obrzydliwego, zaścianek i wiocha nieprawdaż?

Ten film pełen jest błedów i przemilczeń, zabrakło: 1) kobiet, 2) Solidarności i Wałęsy, 3) wzmianki o gettach i o tym że wymordowano kilka mln Żydów - a nie nieokreśloną ludność cywilną, 4) nie wiem o jakich "niezwyciężonych" mówi film skoro Powstawanie Warszawskie przegnaliśmy, straciliśmy niepodległość na 50 lat itd.? 5) autorzy zapomnieli wspomnieć o Armii Polskiej na Wschodzie, 6) nie za bardzo rozumiem jak Polacy mieli wygrać z komunistami skoro tu i tu byli Polacy? 7) czemu ma służyć powielenie stereotypu że Polacy rzucali się niemal bez broni na niemieckie czołgi? 8) czemu w powstaniu w getcie walczyli żydzi a nie "my"?

"Polityka okazuje się ważniejsza niż życie ludzkie" czy Instytut Pamięci Narodowej nas wysłucha?

Ten film pełen jest błedów i przemilczeń, zabrakło: 1) kobiet, 2) Solidarności i Wałęsy, 3) wzmianki o gettach i o tym że wymordowano kilka mln Żydów - a nie nieokreśloną ludność cywilną, 4) nie wiem o jakich "niezwyciężonych" mówi film skoro Powstawanie Warszawskie przegnaliśmy, straciliśmy niepodległość na 50 lat itd.? 5) autorzy zapomnieli wspomnieć o Armii Polskiej na Wschodzie, 6) nie za bardzo rozumiem jak Polacy mieli wygrać z komunistami skoro tu i tu byli Polacy? 7) czemu ma służyć powielenie stereotypu że Polacy rzucali się niemal bez broni na niemieckie czołgi? 8) czemu w powstaniu w getcie walczyli żydzi a nie "my"?

"Polityka okazuje się ważniejsza niż życie ludzkie" czy Instytut Pamięci Narodowej nas wysłucha?