Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Nie dla opłaty audiowizualnej, gorsza niż abonament
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Ci tfurcy stawiają siebie w roli krów świętych- NIE MA dla nich żadnego abonamentu ze środków publicznych. Mogą pracować jak inne media- w oparciu o zyski z reklam a od pieniędzy najmniej zarabiających WARA wam pasożyty z chcicą na gaże gwiazdorskie z kosmosu wzięte.
1 zł od abonenta za zreformowaną TVP byłoby i tak o wiele za dużo.Jeżeli ktoś mówi,że 40tyś.zł w telewizji to za mało to jest albo nienormalny,albo jest pasożytem medialnym.
Abonament RTV to nic innego jak abonament za POSIADANIE odbiornika TV i Radio. Skoro opłata ma być w formie abonamentu, to wg mnie bzdurą jest płacenie abonamentu za urządzenie do odbioru sygnału. Równie dobrze wprowadzić opłatę za telefon, tj posiadanie telefonu, czajnika, mikrofalówki, bla bla bla. Wg mnie dobrym rozwiązaniem zrobić opłatę JADNORAZOWĄ, za odbiorniki tv i radiowe i uiszczać ją w momencie kupna urządzenia. A jęsli już mamy trzymać się formy abonamentowej, to trzeba zmienić formułkę z POSIADANIA odbiornika RTV na Abonament za odbiór sygnału RTV, i żeby ściągalność była na poziomie blisko 100% od gospodarstwa domowego, to opłatę wprowadzić do rachunku za prąd, niewielką, ale ze 100 procentową ściągalnością. Nie ma prądu nie ma życia, nie ma oglądania. Proste i skuteczne. A technicznie myślę że do przeprowadzenia. Spółki energetyczne, byłyby dystrybutorem, podmiotem, odpowiedzialnym za ściągalność i nic więcej.