Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
W lipcu część kanałów naziemnych może nadal nadawać w DVB-T
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (14)
WASZE KOMENTARZE
Niestety błędne myślenie. Pasmo VHF to 8 kanałów tv , które mogą być wykorzystane zarówno na DAB+ jak i na DVBT2, w warunkach PL na dystrybucję DAB wystarczą 3 kanały , co przy dobrym zaplanowaniu da możliwość utworzenia 4 do 6 ciu multipleksów , zatem pozostaje nam do wykorzystania aż 5 kanałów co daje możliwość nadawania 2 muxów DVBT2, a przy rozróżnianiu polaryzacji nawet trzech, dlatego grzechem są wypowiedzi rezygnacji z tego i upychania wszystkiego na UHFie, bo tam najzwyczajniej już nie ma miejsca, a z perspektywy czasu może zostać ono ograniczone poprzez zabranie np. 50 MHz od góry na potrzeby czegoś tam.
Reasumując proponując upychanie proponujesz SFNy i same problemy, a już dziś istnieją takie knoty jak Kalisz Misktat zakłócające programy czeskiego sąsiada - sorry dla nadajników dużej mocy kanały 26,28 i 31 w pasie 200km od granicy powinny być absolutnie wolne, a jak już jest knot to powinien pracować w odwrotnej polaryzacji czego na UHF się w PL nie spotyka. W zasadzie każdy kto proponuje wyjście tv z VHFu działa przeciwko jej rozwojowi, różnorodności i ofercie, to życie powinno weryfikować czy są chętni koncesjonariusze na to pasmo a nie żadni planiści, którzy w wielu wypadkach powodują kolizje i zakłócenia. I na koniec opowieści o powtórkach - proszę zobaczyć na ofertę na UHF - tam też są powtórki - jeśli kogoś stać na płacenie za prąd i za miejsce na nadawanie tego to nie widzę problemu, bardziej zastanowiłbym się nad muxem 4.
No i robi się bajzel.
Dla tego w najbliższych miesiącach możemy spodziewać się najazdu Kurskiego na Nielsena, bo wyniki wskażą, że oglądalność TVP spadnie. Zrobią to samo co Kamińska w PR - jak słuchalność radia spada do najniższych w historii to nagle podważa się całe badanie.