Gdzie tu jest jakaś niestosowność? Odbieram tą dziewczynę zupełnie inaczej. Rozumiem jej przekaz tak, że mama martwi się tylko o córkę a o sobie nie myśli. W tej reklamie role się obracają. Może spojrzycie teraz inaczej?

Naród hipokrytów, prawda nam przeszkadza. Przekaz bardzo trafny.

Będę namawiał wszystkie osoby, aby się nie ubezpieczały w NN, by skorzystały w innego ubezpieczyciela. Promowanie zachowań właściwych dla "wyzwolonych" nastolatek jest nie na miejscu. Szkodliwa społecznie reklama. Przyprawia niepotrzebnych nerwów i wzrostu tętna niektórych odbiorców reklamy. To tak jakby komuś porysować samochód i wepchnąć za wycieraczkę reklamę lakiernika samochodowego . . .