Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Nasz Dziennik” przeprasza Michała Królikowskiego za „całkowicie nieprawdziwe informacje” o aresztowaniu go
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
mistrzowskie zaoranie
dr - bo doktor, dr. - bo doktora. Proste
Dać całkowite, zupełne stuprocentowe KŁAMSTWO na pierwszą stronę to absolutna żenada. Zwłaszcza w prasie mieniącej się katolicką.
Warsztat totalnie leży i kwiczy. Nie wiem, kto zmyślił, albo kto podpuścił. Ale to było tak łatwe do ustalenia, że po kilkunastu minutach na ćwierkaczu wiedzieliśmy, że rzekomo aresztowany odpowiada na telefony i wszyscy wokoło dementują treść artykułu.