A dlaczego Trójka nie promuje swojego dziennikarskiego dobra ?? Jakoś nie widzę na WM wiadomości dotyczącej redaktora Marcina Pośpiecha. Dla wielu osób słuchających Trójki jest to co najmniej zastanawiające. Każdy rozsądny widzi/ słyszy, że jest to najwyższa dziennikarska półka jeśli chodzi o sposób prowadzenia audycji i radiowy głos.
Oto najświeższy przykład:
Puls Trójki - środa - 28.08.2019 r. zaproszony ekspert ds. geopolityki dr Jacek Bartosiak. Rozmowę rewelacyjnie prowadził redaktor Marcin Pośpiech. Najwyższe słowa uznania dla Pana redaktora za erudycję, kulturę, świetne rozeznanie tematu i wynikające z tego adekwatne interesujące pytania i poruszone wątki. Całe ZD3 popołudnie słucham tylko w poniedziałki / prowadzi red. Marcin Pośpiech i piątki / prowadzi redaktor Kuba Strzyczkowski. Pozostałe dni najczęściej omijam.
Czy tak trudno adekwatna ocena prowadzących ZD3, w tym też Pulsu Trójki, przychodzi decydentom ?
Czy twarzą kultowego programu ZD3 musi być pewien redaktor o IQ pantofelka?? Taki, który np. w ZD3 / 24.07.2019/ w materiale Trójki do Japonii z cyklu "Rok przed Tokio", dziennikarzowi sportowemu wysłanemu do Japonii, na antenie radiowej zadaje takie oto pytania "Czy oni rzeczywiście na te igrzyska czekają, po co one właściwie Japończykom?" Cała ta rozmowa i pytania redaktora Wyżgi były na żenującym poziomie intelektualnym, jak zwykle zresztą, co dobitnie potwierdza zadane kolejne pytanie " Czy Japończycy mają na te igrzyska pieniądze ?"
Czy decydentom tak trudno zrozumieć, że słuchacz oczekuje audycji na poziomie ? Co myśleć jeśli o cudzoziemce doskonale posługującej się językiem polskim redaktor Wyżga mówi" Uczyła się i nauczyła". Poza mocno nieradiowym wręcz smętnym głosem niestety wyróżnia się też wyjątkowo ciężkim dowcipem. "Zabłysnął" nim wielokrotnie. Począwszy od swojego pierwszego wystąpienia w ZD3 i całkiem niedawno kiedy usłyszał to dosłownie wprost od swojego rozmówcy i to nie w błahej rozmowie. Rozmowa dotyczyła polskiej racji stanu.
Słuchacze doczekają się wreszcie odpowiedniej zmiany prowadzących tych ważnych programów??
PRZEZ OKNO DO ŚWIETLIKA2019-09-02 01:16
00
Pospiech ? Żartujesz ? przecież on na antenie daje wyraz swoim emocjom i płaszczy się przed rozmówcami z PIS, żenujące...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Trójka w konkursie i audycji Mariusza Cieślika promuje „Narodowe Czytanie”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
A dlaczego Trójka nie promuje swojego dziennikarskiego dobra ??
Jakoś nie widzę na WM wiadomości dotyczącej redaktora Marcina Pośpiecha. Dla wielu osób słuchających Trójki jest to co najmniej zastanawiające. Każdy rozsądny widzi/ słyszy, że jest to najwyższa dziennikarska półka jeśli chodzi o sposób prowadzenia audycji i radiowy głos.
Oto najświeższy przykład:
Puls Trójki - środa - 28.08.2019 r. zaproszony ekspert ds. geopolityki dr Jacek Bartosiak. Rozmowę rewelacyjnie prowadził redaktor Marcin Pośpiech. Najwyższe słowa uznania dla Pana redaktora za erudycję, kulturę, świetne rozeznanie tematu i wynikające z tego adekwatne interesujące pytania i poruszone wątki.
Całe ZD3 popołudnie słucham tylko w poniedziałki / prowadzi red. Marcin Pośpiech i piątki / prowadzi redaktor Kuba Strzyczkowski.
Pozostałe dni najczęściej omijam.
Czy tak trudno adekwatna ocena prowadzących ZD3, w tym też Pulsu Trójki, przychodzi decydentom ?
Czy twarzą kultowego programu ZD3 musi być pewien redaktor o IQ pantofelka??
Taki, który np. w ZD3 / 24.07.2019/ w materiale Trójki do Japonii z cyklu "Rok przed Tokio", dziennikarzowi sportowemu wysłanemu do Japonii, na antenie radiowej zadaje takie oto pytania "Czy oni rzeczywiście na te igrzyska czekają, po co one właściwie Japończykom?" Cała ta rozmowa i pytania redaktora Wyżgi były na żenującym poziomie intelektualnym, jak zwykle zresztą, co dobitnie potwierdza zadane kolejne pytanie " Czy Japończycy mają na te igrzyska pieniądze ?"
Czy decydentom tak trudno zrozumieć, że słuchacz oczekuje audycji na poziomie ? Co myśleć jeśli o cudzoziemce doskonale posługującej się językiem polskim redaktor Wyżga mówi" Uczyła się i nauczyła". Poza mocno nieradiowym wręcz smętnym głosem niestety wyróżnia się też wyjątkowo ciężkim dowcipem. "Zabłysnął" nim wielokrotnie. Począwszy od swojego pierwszego wystąpienia w ZD3 i całkiem niedawno kiedy usłyszał to dosłownie wprost od swojego rozmówcy i to nie w błahej rozmowie. Rozmowa dotyczyła polskiej racji stanu.
Słuchacze doczekają się wreszcie odpowiedniej zmiany prowadzących tych ważnych programów??
Pospiech ? Żartujesz ? przecież on na antenie daje wyraz swoim emocjom i płaszczy się przed rozmówcami z PIS, żenujące...