Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
"Najwyższy czas!" skarży się na spadek sprzedaży o 50 proc. "To jest dramat"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
To, że Ty nie czytasz, nie znaczy że nikt nie czyta. Myślałem, że to tylko klienci tak mają. Panie, ale kto to ogląda, ja przecież nie.
Ponadto jest chyba niemałe wydawnictwo, jakieś strony www itd. Może każdy ma też swój inny biznes, może wcale nie podnad stan.
Zazdrość jednak, a bym bardziej powiedział nienawiść i zawiść smutna sprawa, a pewnie pierwszy pijesz o tolerancji.
Najwyższy czas, zgadzam się. Żeby ta kupa zniknęła z kiosków.
To, że Ty nie czytasz, nie znaczy że nikt nie czyta. Myślałem, że to tylko klienci tak mają. Panie, ale kto to ogląda, ja przecież nie.
Ponadto jest chyba niemałe wydawnictwo, jakieś strony www itd. Może każdy ma też swój inny biznes, może wcale nie podnad stan.
Zazdrość jednak, a bym bardziej powiedział nienawiść i zawiść smutna sprawa, a pewnie pierwszy pijesz o tolerancji.
Stuknij się w łeb kolego z " najwyższego czasu":-)) Jakie niemałe wydawnictwo- " Ncz" , którego nie da się czytać, zero reklam- generuje jakiekolwiek przychody? Śmiem wątpić? " Giga Sport"- obrazki dla gówniarzy, też już nie bo czas pism młodzieżowych dawno się skończył, młodzi to teraz siedzą w sieci, a nie kupują gazetki, serwis " Alaluna- bełkot o celebrytach jest daleko w tyle za pudelkiem czy plotkiem, czy też książeczki tych członków zarządu, które sami sobie wydają i zapewne sami sobie kupują- nosz normalnie potentaci na rynku medialnym hahaha, Temu się powinna skarbówka przyjrzeć.