Wyniki słuchalności nie powinny mieć ŻADNEGO, podkreślam ŻADNEGO znaczenia w przypadku radia publicznego Radio publiczne ma spełniać MISJĘ, [...] A czy ma 8%,7% czy 6%, to przecież bez różnicy...

A jak będzie 1% to też bez różnicy? A może 0,1%? 0,01%? Czy topienie publicznego grosza w program, którego prawie nikt nie słucha albo koszty na słuchacza to miliony zł ma sens? Słuchalność nie powinna być jedynym kryterium oceny, ale też nie można jej ignorować. Wszak radio robi się dla słuchacza...

Nie. Radio robi się dla towarzyszy żeby mieli gdzie pracowac

A jak będzie 1% to też bez różnicy? A może 0,1%? 0,01%?

Oczywiście, że też bez różnicy. Na przykład Dwójka od dawna ma słuchalność poniżej 1% i na szczęście nikt się tym nie przejmuje, a Dwójka trzyma wysoki poziom i tylko to się liczy. :) Jedynka też nie musi się przejmować słuchalnością, liczy się dobry, MISYJNY program!

A jak będzie 1% to też bez różnicy? A może 0,1%? 0,01%?

Oczywiście, że też bez różnicy. Na przykład Dwójka od dawna ma słuchalność poniżej 1% i na szczęście nikt się tym nie przejmuje, a Dwójka trzyma wysoki poziom i tylko to się liczy. Jedynka też nie musi się przejmować słuchalnością, liczy się dobry, MISYJNY program!

Macieju, po raz kolejny ponawiam apel: przestań nas nabierać! Ludzie nie odczytują twojej ironii.