Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Agencja obsługująca fanpage Disneya przeprasza za polubienie wpisu o „Mulan” bez „wepchanych na siłę murzynów i lgbt”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
Problem jest w tym że od początku swego istnienia Hollywood wybielało swoich bohaterów. Wyobraź sobie film o samuraju gdzie do głównej roli jest zatrudniony czarnoskóry aktor. Już widzisz te protesty? A w XVI w żyła taka osoba. Nazywana była Yasuke. A teraz sobie wyobraź film opowiadający o czasach Rzymskich, a w nim, nie białe dzieci cesarskiej krwi , biegające po pałacu. Profanacja? Córka Marka Antoniusza i Kleopatry została wydana za północnoafrykańskiego księciem Jubę, który – tak jak ona – wychowywał się w Rzymie. A może czasy bardziej współczesne? Wermacht a w nim kolorowi żołnierze. O nie skandal. A może nie, to fakt historyczny.
Przecież to serduszko było jak najbardziej prawidłowe. Jedną z większych wartości jest teraz brak pakowania na siłę politycznego gówna.
Czarny samuraj to stosunkowo znana historia, zwłaszcza wśród fanów anime i kultury japońskiej, bo istnieje manga/anime o nim opowiadajaca.
Północną Afrykę zamieszkiwały w tamtym czasie głównie ludy arabskie - biali.
Murzyni i Arabowie w Wehrmachcie to fakt dobrze znany każdemu, kto się jakoś zainteresuje tematem 2. Wojny Światowej. Tylko nie nadymaj się z podniety, bo to był ledwie jeden oddział pod komendą Afrika Korps.