Kupili to kupili. Jesli nabyli mieszkania legalnie, zapłacili za nie rynkową cenę, to nie widzę powodu żeby tych ludzi piętnować i robić wielkie halo nawet jesli wiedzieli o dramatach lokatorów tych kamienic.Inna sprawa - HGW powinna siedzieć za aferę reprywatyzacyjną.
A.2018-02-28 09:25
00
Ten kraj coraz mniej nadaje się do życia. Aż mnie mdli na samą myśl o tej katolsko-pipierniczonej bandzie nienawistników.
Kal2018-02-28 09:26
00
Czyli praprzyczyną afery reprywatyzacyjnej jest, że gwiazdy TVN i Polsatu chciały kupić mieszkania? Jaki wezwie ich na komisję, a potem każe oddawać te mieszkania? Nie wiem czy czasem to publiczne prezentowanie zawartości ksiąg wieczystych nie jest naruszeniem ochrony danych osobowych. Rejestr jest otwarty, ale bez znajomości numeru księgi nie da się tam wejść.
Jaki rejestr? Jakie księgi? Naprawdę myślisz, że trzeba zaglądać w księgi wieczyste, żeby dowiedzieć się gdzie mieszkają celebryci? To gratuluję intelektu. A swoją drogą - żebyś wiedział - nie trzeba znać numeru księgi wieczystej, żeby poznać jej zawartość, wystarczy nieco sprytu i cierpliwości. Czasem przychodzi łatwiej, czasem trzeba zdobyć odrobinę powszechnie dostępnych danych i jak po nitce do kłębka.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Alarm!” wytknął gwiazdom TVN i Polsatu mieszkania w zreprywatyzowanych kamienicach. Monika Olejnik: to słaba manipulacja
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (96)
WASZE KOMENTARZE
Kupili to kupili. Jesli nabyli mieszkania legalnie, zapłacili za nie rynkową cenę, to nie widzę powodu żeby tych ludzi piętnować i robić wielkie halo nawet jesli wiedzieli o dramatach lokatorów tych kamienic.Inna sprawa - HGW powinna siedzieć za aferę reprywatyzacyjną.
Ten kraj coraz mniej nadaje się do życia.
Aż mnie mdli na samą myśl o tej katolsko-pipierniczonej bandzie nienawistników.
Jaki rejestr? Jakie księgi? Naprawdę myślisz, że trzeba zaglądać w księgi wieczyste, żeby dowiedzieć się gdzie mieszkają celebryci? To gratuluję intelektu. A swoją drogą - żebyś wiedział - nie trzeba znać numeru księgi wieczystej, żeby poznać jej zawartość, wystarczy nieco sprytu i cierpliwości. Czasem przychodzi łatwiej, czasem trzeba zdobyć odrobinę powszechnie dostępnych danych i jak po nitce do kłębka.