Komuszyca chce zrobić po prostu hałas wokół swojej książczyny. Specjalistka od zarabiania na życie wyprzedażą sekretów rodzinnych.
kiks2014-04-10 07:16
00
Ponieważ to n-ta recydywa, widać, że Lis ma taki patent na sprzedawalność pseudo-Newsweeka: najpierw omamić celebrytę, że redakcja zrobi mu dobrze i pomoże podpromować książkę lub program radiowy , a potem oszukać, złamać umowę promocyjną i ustalenia słowne. Protestującym mówią: chciałaś/chciałeś promocji, to się zamknij. Prawo szołbiznesu. Dziennikarstwa w tym nie ma.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Monika Jaruzelska: „Newsweek” mnie oszukał, nieetyczne metody Lisa
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
Komuszyca chce zrobić po prostu hałas wokół swojej książczyny. Specjalistka od zarabiania na życie wyprzedażą sekretów rodzinnych.
Ponieważ to n-ta recydywa, widać, że Lis ma taki patent na sprzedawalność pseudo-Newsweeka: najpierw omamić celebrytę, że redakcja zrobi mu dobrze i pomoże podpromować książkę lub program radiowy , a potem oszukać, złamać umowę promocyjną i ustalenia słowne. Protestującym mówią: chciałaś/chciałeś promocji, to się zamknij. Prawo szołbiznesu. Dziennikarstwa w tym nie ma.
No curz utrzciwy trafil na utrzciwego.