Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Mirosław Kalinowski przestał być szefem Krajowego Instytutu Mediów. W tle kontrola NIK
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
He he sam zrezygnował a było to tak: Przyszedł Mirek do pracy jak co dzień i po godzinie się dowiedział , że sam zrezygnował.
A taki piękny szlak bojowy panowie Mirek.K i Marcin.G z Witkiem przeszli… Telemetria polska, Nask, Instytut Łączności, KIM, KRRiT, GPW i żadnych skończonych projektów, żeby przypadkiem się ktoś nie przyczepił, że coś źle zrobił. Jakby szedł dalej jak jego nomadyczni towarzysze broni, to by tak jeszcze ze dwie kadencje chodził, a tu proszę, osiadł w KIM i się dowiedział, że rezygnuje.
Nastepna firma okradziona i spieprzamy na poszukiwanie następnych do załatwienia!!!!