KOMENTARZE (27)
Tajemnicą poliszynela jest, że Suchodolska w Dzienniku kiepsko sobie radziła. Robiła lepsze wrażenie na zewnątrz niż wewnątrz.
Dobra zabawa, no, no, no... iść do Pisowskiego PAP. Można tam iść za kasę, czyż nie?
Totalny upadek... Sorry, masakra
Mira Suchodolska przeszła z „Dziennika Gazety Prawnej” do PAP
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (27)
WASZE KOMENTARZE
Tajemnicą poliszynela jest, że Suchodolska w Dzienniku kiepsko sobie radziła. Robiła lepsze wrażenie na zewnątrz niż wewnątrz.
Dobra zabawa, no, no, no... iść do Pisowskiego PAP. Można tam iść za kasę, czyż nie?
Totalny upadek... Sorry, masakra