Akurat z tą decyzją się zgadzam. Reklama jest nieatrakcyjna, 2 niesympatyczne osobniki, jeden zgrany do immentu, na drugiego przykro patrzeć, a jeszcze autor pokazuje, że chłopiec go naśladuje, po co, to nowa ikona stylu ma być? Znanych zatrudnia się ze względu na określone wartości kojarzące się z tą osobą, co ten pan tutaj wnosi? Jeśli zatrudniają znanego zdeklarowanego geja, dlaczego udaje on dziadka, a jeśli nie dziadka to choroba wie kogo, na kilometr jedzie to fałszem i wciskaniem kitu, a w tego typu przekazie ważna jest wiarygodność. Gdzie matka, jeśli rzecz dzieje się w rodzinie, w ogóle zero kobiet, znowu będziemy przerabiać jak mądry pan mówi głupiej pani jak ma prać? (oraz nawet matkę lepiej zastąpi?, precz z seksizmem!) Dlaczego w reklamie na jeden temat, na siłę wciska się dodatkowo przekaz podprogowy, to budzi sprzeciw i odwraca uwagę od głównej idei. A wreszcie- 4 mln zł na to nieudacznictwo to już wystarczy, ja za tym dziełem płakać nie będę.