To nie chodzi o satanizm. to chodzi o wyłącznie o "kwestię smaku". To jest brzydkie. Coraz więcej w naszej kulturze brzydoty, którą promuje się jako fajną. POprzednio były przyjaciółki - żywe trupy - monsterhigh, teraz to.
A rzeczą inną jest, że nic dobrego za takimi bajkami nie idzie . Nie mają one tak jak stare bajki disneya, jednoznacznego przekazu, który głosił że zło jest brzydkie i zawsze przegrywa.

Nie ma się czym przejmować, bo takie barachło mało kto na szczęście kupuje. Sprawdź wyniki sprzedaży jeśli będą, a jeśli nie będzie to znaczy o wielkiej nędzy i wstydzie przed publikacją.