Nikt ich nie chce oglądać to myślą, że ktoś będzie chciał słuchać?

2345 odcinek opery mydlanej o wdzięcznej nazwie „ Zmiana ramówki Radia ZET” . W tym odcinku bohaterowie które znacie od lat, zamienia się miejscami na antenie. Michalowski zmieni na antenie partnera z faceta na kobietę. Marzena Chelminiak wysłana na dłuższe wakacje - ten wątek znacie z odcinka 2344- przez scenarzystę zwanym (tak go umownie nazwijmy) po szefa stacji. Główni scenarzyści z EZ rozważają podobno powrót trzej postaci w kolejnym odcinku. Od 21:00 zagrają za to same gwiazdy. Z wyjątkiem czwartku. W końcu w komercyjnej stacji musi się znaleźć miejsce na „Świat według Kiepskich”. W soboty od 10:00 poznacie nowa gwiazdę aspirująca do głównej obsady. Do czasu kiedy Chelminiak wyślę ja na wakacje na Krecie. Opery mydlane tak maja. Zdaje się, ze scenariusz odcinka 2345, napisany na kolanie przez Celede nie ma szans na Złoty Glob. Czekam na odcinek 2346. Premiera podobno już w marcu.

Póki co Wojciechowski został. Jak ktoś już pisał on ma być BMW (bierny, mierny, wierny). Powrót do Uważam Zet to raczej strzał w stopę szczególnie w wersji damsko-męskiej. Duet Korościel i Michałowski to gwarancja jakiejkolwiek rywalizacji z innymi stacjami. Dziwi mnie, że po raz kolejny ich rozdzielono. Będzie to taka Lepsza Połowa Dnia w wersji Baleja-Wilk. Michałowski będzie tam gwiazdą, a Pacyna będzie przytakiwać