Wątpię aby chodziło o orientację, jakoś nikomu w TVP nie przeszkadza Tomek Wielbłąd i nikt nikogo, przynajmniej oficjalnie, nie dyskryminuje. Ten koleś to "dziennikarz, podróżnik i redaktor naczelny portalu Nawalizkach.com.pl" czyli dziennikarz - bo pisze w necie, podróżnik - bo umie kupić bilet na samolot za 40 zł i w końcu redaktor naczelny ... własnej strony internetowej. Wow, ale osiągnięcia zawodowe, nic tylko zapraszać do pierdu-śniadaniówek na cotygodniowe zloty przed kamerą...
pniszt.2018-08-21 00:49
00
Wątpię aby chodziło o orientację, jakoś nikomu w TVP nie przeszkadza Tomek Wielbłąd i nikt nikogo, przynajmniej oficjalnie, nie dyskryminuje. Ten koleś to "dziennikarz, podróżnik i redaktor naczelny portalu Nawalizkach.com.pl" czyli dziennikarz - bo pisze w necie, podróżnik - bo umie kupić bilet na samolot za 40 zł i w końcu redaktor naczelny ... własnej strony internetowej. Wow, ale osiągnięcia zawodowe, nic tylko zapraszać do pierdu-śniadaniówek na cotygodniowe zloty przed kamerą...
Najwyraźniej nie masz pojęcia o jego pracy zawodowej
Jan2018-08-21 09:01
00
Szczerze mówiąc trudno mi słuchać rad podróżnika, który w podróż wyrusza po nocy spędzonej z mało lotnym politykiem. Fuj! Możemy być teraz pewni, że ów "podróżnik" za kasę z NG i z reklam na blogu, śpiący w wypasionych hotelach będzie się z kilka razy w tygodniu pojawiał w stacji promującej rozmaite zwyrodnienia: tvn24
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Pytanie na śniadanie” przestało zapraszać podróżnika Michała Cessanisa, bo jest gejem. „Podłość i nieporozumienie”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (47)
WASZE KOMENTARZE
Wątpię aby chodziło o orientację, jakoś nikomu w TVP nie przeszkadza Tomek Wielbłąd i nikt nikogo, przynajmniej oficjalnie, nie dyskryminuje. Ten koleś to "dziennikarz, podróżnik i redaktor naczelny portalu Nawalizkach.com.pl" czyli dziennikarz - bo pisze w necie, podróżnik - bo umie kupić bilet na samolot za 40 zł i w końcu redaktor naczelny ... własnej strony internetowej. Wow, ale osiągnięcia zawodowe, nic tylko zapraszać do pierdu-śniadaniówek na cotygodniowe zloty przed kamerą...
Najwyraźniej nie masz pojęcia o jego pracy zawodowej
Szczerze mówiąc trudno mi słuchać rad podróżnika, który w podróż wyrusza po nocy spędzonej z mało lotnym politykiem. Fuj! Możemy być teraz pewni, że ów "podróżnik" za kasę z NG i z reklam na blogu, śpiący w wypasionych hotelach będzie się z kilka razy w tygodniu pojawiał w stacji promującej rozmaite zwyrodnienia: tvn24