Nie zatkało, nie zatkało. Nie z takimi BIGAMI miało się styczność. Big pewnie z działu reklamy ma etacik lub to sekretarka wydawcy (dowcidupna i owszem) dostała prikaz robić Social Media, więc robi. Gdyby Big był dziennikarzem, to by wiedział, że teraz ich się NIGDZIE nie zatrudnia, tylko zwalnia w ramach obcinania kosztów, a dodatkowo honoraria współpracownikom obcina o 70%. Przy okazji pozim sięga bruku, sprzedaż spada, i choć jest to logiczna konsekwencja takich działań, wydawcom wydaje się, że dorobią się milionów.
AnalMedia2011-09-14 15:58
00
Logo sprzedało się w liczbie _52_ 635 egz. a nie 635 egz.
ano2011-09-15 07:26
00
A ja nie wroze sukcesu. O ile mozna powiedziec, ze CKM wpasowuje sie w te sama polke co brytyjskie magazyny dla mezczyzn typu: "latwe, lekkie i z cyckami", a z kolei Playboy to po prostu Playboy, o tyle mozna powiedziec, ze Maxim byl nijaki. Po prostu byl nijaki, i takim go zapewne wiele osob zapamietalo. Zreszta na malym i iednym rynku polskim, wprowadzanie nowego(starego) tytulu to ryzyko, ktore raczej przyniesie oplakane efekty.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
“Maxim” powraca na polski rynek, eksperci: ma szansę
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Nie zatkało, nie zatkało. Nie z takimi BIGAMI miało się styczność. Big pewnie z działu reklamy ma etacik lub to sekretarka wydawcy (dowcidupna i owszem) dostała prikaz robić Social Media, więc robi. Gdyby Big był dziennikarzem, to by wiedział, że teraz ich się NIGDZIE nie zatrudnia, tylko zwalnia w ramach obcinania kosztów, a dodatkowo honoraria współpracownikom obcina o 70%. Przy okazji pozim sięga bruku, sprzedaż spada, i choć jest to logiczna konsekwencja takich działań, wydawcom wydaje się, że dorobią się milionów.
Logo sprzedało się w liczbie _52_ 635 egz. a nie 635 egz.
A ja nie wroze sukcesu. O ile mozna powiedziec, ze CKM wpasowuje sie w te sama polke co brytyjskie magazyny dla mezczyzn typu: "latwe, lekkie i z cyckami", a z kolei Playboy to po prostu Playboy, o tyle mozna powiedziec, ze Maxim byl nijaki. Po prostu byl nijaki, i takim go zapewne wiele osob zapamietalo. Zreszta na malym i iednym rynku polskim, wprowadzanie nowego(starego) tytulu to ryzyko, ktore raczej przyniesie oplakane efekty.