Będzie jeszcze więcej grubych dziewcząt na polskich ulicach... :(
On2023-11-15 14:30
52
Nie ma czegoś takiego jak bezmięsny burger
Przemek Bremek2023-11-15 14:40
43
McDonalds NIE jest żadna restauracja.
Restauracja to miejsce; w którym klient-gość siada przy stole i siedząc zamawia posiłek a kelner go obsługuje. Jemy z ładnej zastawy, często porcelanowej, sztućcami (w najlepszych restauracjach sztućce są ze srebra), pijemy z kieliszków, szklanek, filiżanek. Im lepsza restauracja, tym piękniejsza zastawa, droższe kieliszki, lepiej ubrani kelnerzy, ładniejsze wnętrze, itd. W restauracji chodzi także o przyjemność z przebywania w fajnym miejscu, z delektowania się posiłkiem, z towarzystwa, a nie tylko zaspokojenie głodu.
Bar – miejsce, w którym musimy się sami obsłużyć. Stoimy w kolejce, jedzenie zanosimy sami do stolika. Nadal jednak jemy jak ludzie - sztućcami z talerzy, pijemy ze szkła, choć raczej będzie to fajans i grube szkło.
Jeśli zaś musimy jeść.... rękami, z papieru i plastikowej tacki, pić z tektury,, sami sobie przynosimy jedzenie i sami "zastawę" po sobie wrzucamy do śmietnika, to z całą pewnością NIE jest żadna restauracja, ani nawet bar. Jesteśmy w fast foodzie. Najniższej, najtańszej formie żywienia zbiorowego. McDo to bar fast foodowy, nic ponadto.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Konkurent rzuca wyzwanie McDonald’s i Burgerowi Drwala
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
Będzie jeszcze więcej grubych dziewcząt na polskich ulicach... :(
Nie ma czegoś takiego jak bezmięsny burger
McDonalds NIE jest żadna restauracja.
Restauracja to miejsce; w którym klient-gość siada przy stole i siedząc zamawia posiłek a kelner go obsługuje. Jemy z ładnej zastawy, często porcelanowej, sztućcami (w najlepszych restauracjach sztućce są ze srebra), pijemy z kieliszków, szklanek, filiżanek. Im lepsza restauracja, tym piękniejsza zastawa, droższe kieliszki, lepiej ubrani kelnerzy, ładniejsze wnętrze, itd. W restauracji chodzi także o przyjemność z przebywania w fajnym miejscu, z delektowania się posiłkiem, z towarzystwa, a nie tylko zaspokojenie głodu.
Bar – miejsce, w którym musimy się sami obsłużyć. Stoimy w kolejce, jedzenie zanosimy sami do stolika. Nadal jednak jemy jak ludzie - sztućcami z talerzy, pijemy ze szkła, choć raczej będzie to fajans i grube szkło.
Jeśli zaś musimy jeść.... rękami, z papieru i plastikowej tacki, pić z tektury,, sami sobie przynosimy jedzenie i sami "zastawę" po sobie wrzucamy do śmietnika, to z całą pewnością NIE jest żadna restauracja, ani nawet bar. Jesteśmy w fast foodzie. Najniższej, najtańszej formie żywienia zbiorowego. McDo to bar fast foodowy, nic ponadto.