Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Mateusz Kijowski z pretensjami o reklamy potencji na stronach „Rzeczpospolitej”. „Reklama kontekstowa to nie dane 1 do 1”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (26)
WASZE KOMENTARZE
Samozaoranie: level KOD. Facetowi sypie się partia, prokurator gania, a on pisze o reklamie kontekstowej na FB. Lol. Jeśli takie dobro narodu ma zastąpić PiS, to dzięki. Teraz jest chociaż zabawnie.
Nie ma znaczenia jaki system reklamowy jest wdrożony na rp.pl.
Jeśli dysponent boxu reklamowego może wyświetlać cokolwiek i Rzepa nie ma na to wpływu, to Rzepa powinna uderzyć się w pierś, bo gówniana reklama wyświetla się w domenie rp.pl i to na wizerunku Rzepy ciąży kontekst reklamowy.
Wczoraj ze śmiechu pokładał się cały internet, a dzisiaj już znalazł się pierwszy portal, który broni Mateusza "Faktura" K. Czy to w ramach walki o demokrację?