Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Marzena Paczuska: „Wiadomości” rozbiły monopol mediów III RP, ataki na mnie to skutek przesilenia na prawicy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
Jeśli ktoś nim jest, trudno nazywać taką osobę inaczej.
https://sjp.pwn.pl/slowniki/lewak.html
Bo JEST cudowny i wspaniały.
Pomarzyć każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej.
Wasze święte prawo oglądać "24 godziny", nikt nikomu nie nakazuje oglądać TVP (nakazuje się jedynie płacić abonament, choć niestety na razie istnieje możliwość zbyt łatwo wymigać się od płacenia).
A co do wiarygodnego źródła, skomentuję to krótko: hahahahaha!
Nie wszystkie wpisy sygnowane moim nickiem są moimi wpisami. Jest tu jeden troll, który się pode mnie podszywa. Łatwo go poznasz, bo pisze "buhahahahaha", a ja zawsze piszę "hahahahaha" (5 razy ha, bez żadnego bu).
Świat wg. Kapelutka: z tego przesilenia, Kapelutku, potrzebny ci jest urlop obowiązkowy, gdyż za bardzo zaangażowałaś się na lini frontu walki z opozycją. Tak się zaangażował Kapelutek w walkę polityczną, że nawet nie może odpocząć.
Przyglądając się narracji tej pokracznej formacji politycznej nawet w mediach nie są w stanie istnieć bez teorii spiskowych i nowomowy godnej Leśmiana. Przesilenie na prawicy, seryjni samobójcy, sabotujące sondażownie, sfałszowane wyniki, bomby próżniowe i helowe, statki podwodne budowane w stoczni radomskiej, samoloty do zrzucania statków podwodnych. I największy oksymoron: prawo - i - sprawiedliwość.
Ale czego oczekiwać jeśli Naczelnik chce coś "wiąść" i nic go nie przekona, że białe to białe, a czarne-czarne.