Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Martyna Wojciechowska: W przestrzeni internetowej jestem po prostu sobą
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (7)
WASZE KOMENTARZE
błąd w podpisie zdjęcia, wkradła Wam się literówka :)
Jako blogerka dodam, że pisząc teksty daję tym samym w nich 100 % siebie. Pisanie sprawia mi radość, dzielenie się z innymi tym czego doświadczam. To prawda, jesteśmy prostą formą, która zaczyna na rynku stawać się coraz bardziej wartościowa. Gonitwa za kasą zmienia się w przypadku blogerów na zwyczajne otwarcie drzwi do ich magicznego świata. Uważam, że każdy bloger właśnie za to, że coś tworzy staje się wyjątkowym i niepowtarzalnym.
Akurat blogerką Martyny nie można nazwać.
Co najwyżej publicystką.