Tak, kiedyś powstanie film - telewizja pis i ta Pani będzie jedną z twarzy władzy. No ale jak się bierze pieniążki za firmowanie czegoś to potem nie obowiązują tłumaczenia z cyklu "musiałam", "takie były czasy", "myślałam, że". Otóż nikt niczego nie musiał , robił to z własnej woli i dla kasy. Kwestia kasy jest jeszcze taka, że jest ona wydzierana suwerenowi bez jego zgody, bo 37% przy 50% frekwencji nie jest żadnym mandatem aby o czymkolwiek decydować.
Patetyczna? No to zobaczymy kto za jakiś czas zdobędzie tytuł mendy i kolaboranta. Pamiętam końcówkę PRL - identyczne programy, szukanie winnych własnej nieudolności, niepowodzeń, kreowanie wrogów narodu, a potem wszystko i tak pierdyknęło. W grudniu w inflacji będzie 2 z przodu, a w styczniu to definitywnie żarty się skończą. Nadejdą czasy kiedy dla wielu puszka tuńczyka będzie rarytasem, długofalowym celem inflacji są zmiany własnościowe tj. przejęcie własności tych, którzy nie wytrzymają ciśnienia. Pozdrawiam patetycznie.
Gosc2022-11-07 21:08
00
Kielczykowa - stara,bezdzietna panna pod 50-tkę ;-)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Marta Kielczyk nową prowadzącą „Raport naukowy” w TVP Nauka
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (16)
WASZE KOMENTARZE
Przemówiła patetyczna Głupota. Ostatnio, niestety częsta. Kłaniam.
Patetyczna? No to zobaczymy kto za jakiś czas zdobędzie tytuł mendy i kolaboranta. Pamiętam końcówkę PRL - identyczne programy, szukanie winnych własnej nieudolności, niepowodzeń, kreowanie wrogów narodu, a potem wszystko i tak pierdyknęło. W grudniu w inflacji będzie 2 z przodu, a w styczniu to definitywnie żarty się skończą. Nadejdą czasy kiedy dla wielu puszka tuńczyka będzie rarytasem, długofalowym celem inflacji są zmiany własnościowe tj. przejęcie własności tych, którzy nie wytrzymają ciśnienia. Pozdrawiam patetycznie.
Kielczykowa - stara,bezdzietna panna pod 50-tkę ;-)