wzorcowi katolicy i na pewno nie chrześcijanie.

Panie Marku .O godzinie 20.00 do 21.00 posłuchałem Pana audycji w Radio 24 i to co usłyszałem wprawiło mnie w zadumę i kontsernację .Jak podejrzewam ma Pan podstawowe luki w wiedzy i jest typowym przedstawicielem redaktorów tak zwanych asertywnych " czyli w potocznym języku g... wie a o wszystkim mówi .W audycji 26 razy użył Pan wyrazu Biskupi Polscy .Otóż muszę Panu wyjaśnić ,czego Pan nie wie o podstawach kościoła katolickiego .Kościół Katolicki składa się z kleru i kościoła wiernych .Biskupi nie są moimi przywódcami ani przełożonymi ,ani duszpasterzami ,gdyż tą funkcję pełni Pan Bóg .Są przełożonymi w kościele zinstycnjonalizowanym a nie w kościele wiernych .Nie są też przywódcami kościoła wiernych ze względu na niski stopień wykszałcenia .Dzisiaj w prezbiterium przeważnie stoi ksiądz z wykształceniem ponadlicelanym a w nawie wierni po skończonych 5,6, kierunkach studiów .Wyśższe uczelnie są dwie KUL i Warszawa .Co mają ci Biskupii do decydowania o polityce kościoła .Muszą ważyć aby nie było rozdzwięku pomiędzy nimi a wielkim kościołem wiernych kilkakrtonie większym od kościoła -tej części zintycjonalizowanej .Jezeli odejdą od tego co chcą wierni to nastąp Schizma czyli rozpad kościoła na dwa .Problem jest prosty .Wierni bez biskupów sobie znakomicie poradzą , bo do kontaktu wiernego z Bogiem Biskup nie jest potrzebny .Zaś Biskupi bez wiernych sobie nie poradzą .Pójdą na bezrobocie .Prosze coś się douczyć

Dużo formy malo treści, caly zajac i reszta