Codziennie jest ktoś zwalniany i nikt nie robi z tego afery. No ale jeśli mnie zwolnią to też napisze do papieża, bo przecież tak nie może być!
fgs2017-03-26 03:56
00
Żałosny człowieczek, bez honoru
and2017-03-26 11:37
00
Nie rozumiem. Marek Lehnert - którego korespondencje w Trójce uwielbiałem zresztą - urodził się w 1950 roku czyli dzisiaj jest emerytem. Zgodnie z prawem przeszedł na emeryturę, tak? I zaproponowano mu - w skandalicznej zresztą formie - pracę jako freelancera na emeryturze, tak? Nie pokręciłem czegoś? To o co ten płacz i skargi do... papieża?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Marek Lehnert poinformował papieża Franciszka o swoim odejściu. „Czułem się w obowiązku”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (71)
WASZE KOMENTARZE
Codziennie jest ktoś zwalniany i nikt nie robi z tego afery. No ale jeśli mnie zwolnią to też napisze do papieża, bo przecież tak nie może być!
Żałosny człowieczek, bez honoru
Nie rozumiem. Marek Lehnert - którego korespondencje w Trójce uwielbiałem zresztą - urodził się w 1950 roku czyli dzisiaj jest emerytem. Zgodnie z prawem przeszedł na emeryturę, tak? I zaproponowano mu - w skandalicznej zresztą formie - pracę jako freelancera na emeryturze, tak? Nie pokręciłem czegoś? To o co ten płacz i skargi do... papieża?