Dramat kraju trwa ... Wolski , Kurski , Szydło .... itd.

Byla telewizja polska, teraz bedzie telewizja Wolska.
Marcinek jak zawsze wie gdzie chlebek najgrubiej maslem posmarowany.
W PRL sekretarz partii ale jednoczesnie (wspol)autor naprawde fajnego kabaretu radiowego. Ktora opcja by nie wygrala, Marcin byl ustawiony.
W III RP poczatkowo wielki milosnik Walesy (w "Polskim ZOO" Walesa to madry i dobrotliwy lew, a bracia Kaczynscy to klotliwe chomiczki mowiace chorem). Potem zmienil front i teraz jest wyznawca Jaroslawa.

Za pare lat bedzie twierdzil, ze byl Wallenrodem w TV PiS.

Chamstwo zamiast ogłady, kłamstwo zamiast prawdy, rechot zamiast uśmiechu i grafomania zamiast talentu...