Teraz, gdy dramaturg przyznał, że gazeta o wszystkim wiedziała, a tekst był czytany i analizowany, wyborcza powinna natychmiast się do tego przyznać i wszystkich przeprosić. A dramaturg niech nie brnie już w muł, że chciał ostrzec czy pouczyć innych facetów. Niech też nie pisze już reportaży, bo grafomanskie zwroty typu "na peronie życia" dobre są w tekstach pieśni króla disco-polo. Może właśnie w tym kierunku skieruj kolego swoje pisarskie zainteresowania.
Wszystko jasne2024-01-08 16:38
30
Jestem zawiedziona Nogasiem. Spotykałam w necie opinie, że jest kimś, kto zachwala książki znajomych itd. Że jest nieobiektywny. Ale myślałam, że to przesada. Teraz po słynnym "czytam, oddycham, czytam... dziękuję" - widzę, że tekst kolegi, jaki by nie był - jest zachwycający. A refleksja pojawia się, gdy dużo innych osób napisze, że to grafomania. Wtedy jest asekuracyjne wycofanie się z zachwytu. Słabo.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Marcin Kącki zawieszony przez „Gazetę Wyborczą”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (38)
WASZE KOMENTARZE
Teraz, gdy dramaturg przyznał, że gazeta o wszystkim wiedziała, a tekst był czytany i analizowany, wyborcza powinna natychmiast się do tego przyznać i wszystkich przeprosić. A dramaturg niech nie brnie już w muł, że chciał ostrzec czy pouczyć innych facetów. Niech też nie pisze już reportaży, bo grafomanskie zwroty typu "na peronie życia" dobre są w tekstach pieśni króla disco-polo. Może właśnie w tym kierunku skieruj kolego swoje pisarskie zainteresowania.
Jestem zawiedziona Nogasiem. Spotykałam w necie opinie, że jest kimś, kto zachwala książki znajomych itd. Że jest nieobiektywny. Ale myślałam, że to przesada. Teraz po słynnym "czytam, oddycham, czytam... dziękuję" - widzę, że tekst kolegi, jaki by nie był - jest zachwycający. A refleksja pojawia się, gdy dużo innych osób napisze, że to grafomania. Wtedy jest asekuracyjne wycofanie się z zachwytu. Słabo.