Wywiad przez telefon też wymaga jakiegoś nakładu pracy ze strony dziennikarza. A tutaj liczy się jak najtańsze zapełnienie szpalt, aby obstawić je jak najwięszką ilością reklam. Z nabzdyczeniem jacy to wspaniali na kredowym papierze i imprezami dla VIPów, zamiast nakładami na poprawę jakości tekstów, dla których pismo jest kupowane/ rozdawane, aby ktoś tam chciał zajrzeć i dlatego ktoś tam daje reklamy "Na swoim blogu Zaczkiewicz zwraca uwagę, że "Malemen" skopiował nawet popełnione przez niego błędy – np. literówkę "w lat 20.". Dodaje, że wbrew temu co napisał, Edward VIII był synem Jerzego V, nie Edwarda VII"
Kto wykańcza dziennikarstwo?2015-01-23 12:54
00
czy usuwanie komentarzy zmieni sytuacje ze o MM w miescie sie mówi "nie płaco", zresztą jesli włascicel pisma posiadałby własciwy budzet na taki projekt czyli zatrudniał dziennikarzy w e własciwym tego słowa znaczeniu to działay by sie takie rzeczy ???
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Malemen” opublikował wywiad z odpowiedziami przepisanymi z bloga. "Plagiat"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (14)
WASZE KOMENTARZE
Wywiad przez telefon też wymaga jakiegoś nakładu pracy ze strony dziennikarza. A tutaj liczy się jak najtańsze zapełnienie szpalt, aby obstawić je jak najwięszką ilością reklam. Z nabzdyczeniem jacy to wspaniali na kredowym papierze i imprezami dla VIPów, zamiast nakładami na poprawę jakości tekstów, dla których pismo jest kupowane/ rozdawane, aby ktoś tam chciał zajrzeć i dlatego ktoś tam daje reklamy "Na swoim blogu Zaczkiewicz zwraca uwagę, że "Malemen" skopiował nawet popełnione przez niego błędy – np. literówkę "w lat 20.". Dodaje, że wbrew temu co napisał, Edward VIII był synem Jerzego V, nie Edwarda VII"
czy usuwanie komentarzy zmieni sytuacje ze o MM w miescie sie mówi "nie płaco", zresztą jesli włascicel pisma posiadałby własciwy budzet na taki projekt czyli zatrudniał dziennikarzy w e własciwym tego słowa znaczeniu to działay by sie takie rzeczy ???