Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Maja Biniewicz rozstaje się z IDMnetem, zlikwidowano jej stanowisko
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Po jakiego czorta ściągają kogoś do pracy, żeby po roku go zwolnić? Przecież to jest bawienie się ludźmi. Inspekcja pracy powinna wjechać. A już dobitnie nadużywane jest zwalnianie ludzi pod pretekstem likwidacji stanowiska. Zawsze tak się zwalnia. A potem i tak kogoś na to miejsce zatrudniają. I nikomu to nie przeszkadza. Gdzie jest Sąd Pracy, Prokuratura, Ministerstwa, Urzędy... Taki tłumy tam tych ludzi, co mają nas bronić i za co im płacimy. I nikt nic nie robi...
Maja jest jedna z bardziej ogarnietych digitalowo managerek jakie znam, zorientowana na cele, opierajaca sie o dane. Mysle ze dla nowej firmy bedzie ogromna wartoscia.
Jakoś mnie to nie dziwi. Nie mówię o IDM-necie, ale szerzej. Decyzyjność, wizja, strategia, zarządzanie kapitałem ludzki na poziomie dziecka w żłobku... a szkoda, bo częściowo pracują / pracowali tam bardzo wartościowi ludzie, z którymi można by góry przenosić. Ale tych się ma w nosie, a ceni się osoby, które do pracy przychodzą głównie na "spotkania" z których nic nie wynika, za to z dobrą korpo-gadką. Motto "Zdolni Pracują Razem" coraz bardziej z zewnątrz widzę już jako "Zarządzanie Przez Rozpierdziel". Ale spoko - dzięki temu konkurencja śpi spokojnie ;)