30 listopada 2017 roku za kolację w warszawskiej restauracji Pod Gigantami zapłacił 1,2 tys. zł (a potem jeszcze 1 tys. zł za „usługi gastronomiczne”, 30 stycznia 2019 roku zrealizował trzy płatności za jedzenie (łącznie 1,8 tys. zł), a 18 lutego 2019 roku - cztery transakcje (3,3 tys. zł).
Afera porównywalna z aferą Julki Pitery która wykryła aferę dorszową w 2005 r.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Tak szef KRRiT wydawał ze służbowej karty Polskiej Fundacji Narodowej
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
30 listopada 2017 roku za kolację w warszawskiej restauracji Pod Gigantami zapłacił 1,2 tys. zł (a potem jeszcze 1 tys. zł za „usługi gastronomiczne”, 30 stycznia 2019 roku zrealizował trzy płatności za jedzenie (łącznie 1,8 tys. zł), a 18 lutego 2019 roku - cztery transakcje (3,3 tys. zł).
Afera porównywalna z aferą Julki Pitery która wykryła aferę dorszową w 2005 r.