Wszędzie, ten Kurzajewski, nie mają już innych prowadzących, wepchnęli go do "To był rok" i popsuli program. Nie ma tej lekkości, luzu i poczucia humoru co Antek.

I zacznie się gęganie. Tego faceta słuchać nie można druga gęgata to ta Krzan. Gęgaty się rozwiódł i. Powinien połączyć gęganie z gęgatą. Czyli z kranem. Musi być dobry agent meldunkowy kiedy go tak awansują. Ten facet powinien pracować na zapleczu by geganiem nie denerwować ludzi. Albo niechby się z tym krzanem operowali by nie gęgać.

Zapamiętajcie sobie ze ambitni ludzie dawno odeszli lub zostali wywaleni z tego. Pisowskiego ścierwa. Tacy jak gęgaty kurzaj bo tak o nim mówią są przyklejeni do TVP. Popatrzcie na to cielsko Holecka. Moja babcia która jej nie znosi mówi że patrzy na Holecka a widzi ciotę z Żoliborza. Nie wiem o co babci chodzi.