Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Łódź wytknęła Maździe na FB wielkoformatowy billboard w centrum miasta. Firma podkreśla, że reklama jest legalna
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
No to do boju! Może zniknie...
Szanowni Państwo,
Od piątku staramy się wyjaśnić sprawę, która nie jest jednoznaczna.
Nie otrzymaliśmy oficjalnego stanowiska Urzędu Miasta Łódź. Cała komunikacja z nami odbywa się na łamach Facebooka. Jako duża organizacja, zobowiązana umowami handlowymi, nie możemy podejmować decyzji na podstawie anonimowego wpisu.
Firma, która obsługuje nas w zakresie powierzchni reklamowej, posiada odpowiednie pozwolenia.
UMŁ nie wypowiedział się ani na drodze formalnej, czy uchwała o Parku Kulturowym znosi wydane wcześniej pozwolenia na zamieszczanie reklam przy ul. Piotrkowskiej. Spotkanie w tej sprawie miedzy UMŁ a właścicielem nośnika ma się odbyć w piątek.
Ej Janusze z FB Łodzi! Jak nie zaprzestaniecie tak żałosnej komunikacji to będziemy pisać, że Warszawa jest lepsza!
Abstrahując od całego bicia piany jakie robicie na waszym oficjalnym fanpagu miasta Łódź. Sposób komunikacji i wrzucanie do wątku innej marki, która najprawdopodobniej nie chce mieć nic wspólnego z używaniem jej nazwy w takich pożal się Boże komunikatach jest na żenująco niskim poziomie.
Dodatkowo dam wam małą podpowiedź. Jeśli prowadzicie oficjalny profil jest taka opcja, żeby zweryfikować wasza autentyczność z Facebookiem. Będziecie mieli obok nazwy niebieską ikonkę oznaczają, ze profil jest zweryfikowany. Wasza znajomość social media niestety na to nie wpadła. Arogancja również nie pozwoliła zauważyć, że przez to nie da się chociażby wyszukać waszego fanpage poprzez facebookową wyszukiwarkę.
Zacznijcie od podstaw social media a potem zbawiajcie nasze kochane miasto.
Nie wstyd mi reklamy zaslaniajacej brzydką ścianę bez okien, która z Piotrkowska ma wspólny jedynie adres bo wychodzi na ruchliwe Piłsudskiego. Wstyd mi za waszą komunikację jaką prowadzicie w imieniu miasta. Poproście UMŁ o jakieś szkolenie albo zejdzcie ze sceny bo splendoru nam wcale nie przynosicie....