Małgorzata Domagalik kiedyś powiedziała, że prawdziwy facet ogląda mecze piłkarskie, ale chyba w tym przypadku nie ligi mistrzów (ligi bogaczy) . Na szczęście przed nami za kilka dni mecze Mistrzostw Europy i oglądalność będzie dwukrotnie większa.
Puchary były przepiękne ale skończyły się na pocz. lat 1990. wraz z prawem Bosmana co zarżnęło także ligi. Dziś to korporozgrywki które olewam. Ostatnim bastionem piłki jest mundial i euro.
oko2021-06-05 11:23
00
Małgorzata Domagalik kiedyś powiedziała, że prawdziwy facet ogląda mecze piłkarskie, ale chyba w tym przypadku nie ligi mistrzów (ligi bogaczy) . Na szczęście przed nami za kilka dni mecze Mistrzostw Europy i oglądalność będzie dwukrotnie większa.
Puchary były przepiękne ale skończyły się na pocz. lat 1990. wraz z prawem Bosmana co zarżnęło także ligi. Dziś to korporozgrywki które olewam. Ostatnim bastionem piłki jest mundial i euro.
A planowane zmiany pchną puchary w stronę badziewnego NBA. Można pawiować kolejnymi realami, barcelonami i manchesterami które kupują kogo chcą i za ile chcą. Piłkę klubową może uratować powrót do starej dobrej formuły - maksymalnie 2 obcokrajowców w drużynie
Leon2021-06-05 12:45
00
Oglądalność słaba, ale znaczna część ogląda w internecie a tego badania nie obejmują
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
1,34 mln widzów Ligi Mistrzów w TVP1. Hitem mecz finałowy Manchester City-Chelsea Londyn
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Puchary były przepiękne ale skończyły się na pocz. lat 1990. wraz z prawem Bosmana co zarżnęło także ligi. Dziś to korporozgrywki które olewam. Ostatnim bastionem piłki jest mundial i euro.
A planowane zmiany pchną puchary w stronę badziewnego NBA. Można pawiować kolejnymi realami, barcelonami i manchesterami które kupują kogo chcą i za ile chcą. Piłkę klubową może uratować powrót do starej dobrej formuły - maksymalnie 2 obcokrajowców w drużynie
Oglądalność słaba, ale znaczna część ogląda w internecie a tego badania nie obejmują