przecież "prawdziwi paplyjoci" w dresach z ryneczku i tak na zakupy chodzą tylko do sklepów prowadzonych przez czystek krwi Polaków ( min 10 pokoleń wstecz ) kupując tylko certyfikowane Polskie produkty, jeżdżą syrenkami i zukami ( Polska chyba innych pojazdów nie stworzyła ) i zaangażowanie Pani w kampanię nie ma dla "paplyjotów" znaczenia

Dla mnie jako konsumenta - "niemieckość" Lidla oznacza duży szacunek i staranie o jak najwyższą jakość towarów. Przeciwieństwem "niemieckości" w tym kontekście jest bylejakość. A to za przeproszeniem - publicznej - telewizji już na pewno można przypisać. Myślę, że TVP udało się wzmocnić wizerunki i Lidla i p. Wellman osobiście taką głupią propagandą.

pani Wellman oddała małą czesc gaży, fundacji TVN...? Po tym jak program z nią i Okrasą był emitowany w TVP i Miszczak sie pewnie lekko rozsierdził...a za zaangażowanie w sprawę kobieb pani Wellman należą sie brawa, nawet jak Lidl z Wellman zrezygnuje świat sie dla niej nie zawali, zyska widz bo reklamy są poprostu słabe i nudne , moze cos wymyślą ciekawszego