Powyższy artykuł dobitnie na to wskazuje, więc naród skazany jest na zamydlanie mu oczu. Wolałabym aby sprawą zajmowali się WYŁĄCZNIE historycy, świadomi znaczenia mediów i manipulacji każdej ze stron.

Kompromitije się z każdym dniem jest slompromi
, swiadomość że ta sprawa wyszla za życia to mu nie da już spokoju do śmierci ledęnda upada






















Jest już koniec razem z mitem o Bolek to koniec

Za komuny były protesty robotników które upadły bo nie poparła ich inteligencja, były protesty górników i były protesty studentów. Wszystko to padło bo komunistyczny rząd skutecznie wygrywał antagonizując jedne grupy społeczne przeciwko drugim. I wtedy pojawił się Lech Wałęsa, prosty robotnik który mówił tak jak mówił (we wcześniejszych komentarzach są przykłady), ale za tym robotnikiem stała grupa doradców, która już się wywodziła ze środowiska inteligenckiego. I tak powstała Solidarność która połączyła wszystkie środowiska. I ta Solidarność, na której czele stał Wałęsa, doprowadziła do upadku komuny. Więc chociaż Wałęsa plecie czasami trzy po trzy ( ale w czym jest to głupsze od wypowiedzi innego polityka " nikt nam nie powie że białe jest białe a czarne jest czarne?) i był też nie najlepszym prezydentem ( no dobra, był słabym prezydentem) to jest wielkim człowiekiem. Człowiekiem któremu ja i wy zawdzięczamy możliwość życia w wolnej Polsce